ZAGLEBIE

Podsumowanie sezonu: Zagłębie Lubin

Zagłębie Lubin ma za sobą bardzo nijaki sezon w Ekstraklasie. Zwolnienie Piotra Stokowa, który przeszedł z miedziowymi drogę od pierwszej ligi do Ekstraklasy, a następnie pokazał, że europejskie puchary nie musza być pocałunkiem śmierci, było koniecznością w danym momecie, było widać że zespół nie gra na swoim poziomie, a zawodnikom po prostu się nie chce.

Zatrudnienie nowego szkoleniowca było odważną decyzja. Mariusz Lewandowski nigdy wcześniej nie prowadził zespołu w roli trenera, nie miał tez żadnego doświadczenia jako asystent, po jego przyjściu oczekiwano, że zespól niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zacznie wygrywać mecz za meczem. Tak się na początku stało, w ostatnich czterech kolejkach przed końcem roku Zagłębie ugrało 8 punktów nie notując żadnej porażki. Wszystko za sprawą fenomenalnej końcówki Jakuba Świerczoka, który w tym czasie trafił aż siedem razy do bramki rywala.

Jakub Świerczok odszedł z klubu, a w jego miejsce pojawił się Jakub Mares, który wszedł do naszej Ekstraklasy „z bramą” debiutując w meczu z Legią i strzelając jej dwie bramki. Kilka spotkań później zawodnik zaczął przygasać i dorównywać poziomem do reszty kolegów. Zagłębie grało coraz bardziej nijako i tylko dzięki świetnej postawie Dominika Hładuna, który w ośmiu meczach rundy zasadniczej zachował pięciokrotnie czyste konto Zagłębiu udało awansować się do górnej ósemki.

W siedmiu ostatnich kolejkach drużyna z Lubina wyraźnie odstawała od przeciwników, nie potrafiła zdobyć bramki i chociaż był moment po wygranej z Legia Warszawa, to było to zdecydowanie za mało żeby włączyć się do walki o europejskie puchary. Ostatecznie Miedziowi zajęli przedostatnie miejsce w swojej grupie.

 

Najlepszy zawodnik i transfer: Jakub Świerczok

Zdobywca 16 goli jesienią w Ekstraklasie, wydatnie pomógł Zagłębiu w awansie do pierwszej ósemki. Jego fantastyczny wynik nie umknął działaczom innych klubów i już w zimowym okienku transferowym opuścił nasza rodzimą ligę

Największe rozczarowanie:  Bartłomiej Pawłowski

Od zawodnika o tak ofensywnym usposobieniu, który ma szybkość, drybling i niezłą technikę wymaga się goli i asyst oraz że od czasu do czasu weźmie grę na siebie i pociągnie zespół do zwycięstwa. Liczby zdecydowanie nie przemawiają na korzyść gracza, a także forma pomocnika była daleka od ideału.

Najgorszy transfer: Jakub Mares

Debiutował przeciwko Legi  i zdobył dwa gole,  później było już tylko gorzej. Co prawda koledzy z drużyny swoja słabą gra w ofensywie przyczynili się do niewielu goli, ale 4 bramki w 15 meczach to zdecydowanie za mało jak na napastnika tej klasy.

Prognoza na przyszłość:

Zwolnienie Piotra Stokowca może się jeszcze odbić czkawką działaczom Zagłębia Lubin. Trener, który co jakiś czas skutecznie wprowadzał i promował młodzież został zwolniony, a w jego miejsce niemający pomysłu na grę Lewandowski. Drużyna bez wyrazu i charakteru prawdopodobnie po kilku pierwszych kolejkach zmieni sternika, lecz dzięki sponsorom i dobrze działającej akademii powinni utrzyma się w Ekstraklasie.