Kontuzja Rybusa, brak Sobiecha, zmęczenia i urazy innych powołanych, klasyczny problem z lewym obrońcą. Z dnia na dzień wokół reprezentacji jest coraz goręcej. Dużo wątpliwości i dużo nadziei. To, co tygrysy lubią najbardziej, ma dopiero nadejść… Ale przedsmak tych emocji również będzie interesujący: Wesley Sneijder, Memphis Depay, Bas Dost, Kevin Strootman. Sprawdzenie formy i taktyki z kadrą Holandii to nie lada gratka dla wszystkich fanów reprezentacji.
Nic nie zastąpi boiska. Każdy trener na świecie wie, że nawet najlepszy trening nie daje tyle, ile mecz. W tym momencie pojawiające się opinie, że może zamiast grać, lepiej odpocząć przed Euro, należy rzucić w kąt. Czego by nie pisać o problemach reprezentacji Holandii – zaprezentowanie się dobrze na tle piłkarzy występujących w Premier League czy Eredivise to wspaniała okazja do podziękowania selekcjonerowi za obdarzenie zaufaniem i do pokazania, że naprawdę się na nie zasługuje.
Nam pozostaje tylko kibicować – wierzyć i tworzyć atmosferę, w której podopiecznym Adama Nawałki będzie łatwiej o sukces, i która samemu szkoleniowcowi pozwoli spokojnie pracować.
Spotkanie z Oranje ma być przetarciem taktycznym przed meczami z Niemcami i z Ukrainą. Przynajmniej takie są założenia. Pressing, dużo gry bez piłki, wyprowadzanie kontr i błysk ofensywnego gracza – stąd w kadrze znaleźli się Starzyński, Zieliński i z powodzeniem grający na dziesiątce Kapustka. Na papierze wygląda to obiecująco.
Rywale: Blamaż w eliminacjach do Euro sprawił, że drużyna Dannego Blinda jest w kompletnej przebudowie, żeby nie napisać „w rozsypce”. Należy jednak pamiętać o indywidualnych umiejętnościach poszczególnych graczy. Nawet jeśli w tej chwili Pomarańczowi nie stanowią monolitu, to nie zapomnieli, jak grać w piłkę na wysokim poziomie, a technicznie nadal są daleko przed nami. No i pamiętajmy, że to brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata!
Piękny stadion, ciekawy rywal… Nic, tylko grać i wygrywać. Ewentualne zwycięstwo nad Holandią zawsze będzie miało swój wymiar. Jako przystawka przed Euro na pewno smakować będzie wyśmienicie. Zagrać dobry mecz, bez urazów, bez kontuzji. Do boju, Biało-Czerwoni!