Mariusz Stępiński prawdopodobnie podpisze kontrakt z Chievo Werona. – informuje Przegląd Sportowy.
Testy medyczne, oficjalna prezentacja i niespełna dwa tygodnie, by zaadaptować się w nowym zespole. Mariusz Stępiński stoi przed swoją trzecią szansą w klubie zagranicznym. Po nieudanych próbach w Norymberdze i Nantes, teraz czas na Chievo Werona. Początek pobytu Stępińskiego we Francji nie zapowiadał kłopotów. Pierwsze miesiące w Nantes były znakomite. Piłkarz strzelał, asystował i zachwycał udanymi dryblingami. Sytuacja zmieniła się, kiedy trenera Rene Girarda zastąpił Segio Conceicao. Stępiński stracił miejsce w składzie i nie odzyskał go nawet, gdy do zespołu dołączył Claudio Ranieri. W obecnym sezonie nasz napastnik rozegrał zaledwie minutę w ligowym meczu przeciwko Troyes. Od nowego roku było wręcz pewne, że jak najszybciej będzie chciał zmienić klub. – czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Jak udało się dowiedzieć naszemu portalowi, bardzo zainteresowany na ostatniej prostej sprowadzeniem napastnika reprezentacji młodzieżowej był Lech Poznań, jednak Kolejorz najpierw chciał pozbyć się jednego ze swoich graczy ofensywnych co się nie udało, a poszerzenie o kolejnego gracza i tak już licznej kadry pierwszego zespołu mijało się z celem. Wcześniej spore zainteresowanie graczem Nantes wykazywały również Legia oraz Lechia Gdańsk, jednak oba kluby nie były w stanie sprostać wymaganiom finansowym klubu z Francji i samego piłkarza.
źródło: Przegląd Sportowy/własne