Ruch Chorzów do dziś nie rozliczył się z FC Nuernberg.
Niemieckiemu klubowi zgodnie z umową należał się duży procent od transferu napastnika reprezentacji Polski do FC Nantes (Francuzi kupili go prawie za 1,5 mln euro). Ruch do dziś nie przelał pieniędzy i Norymberga zaczęła już naliczać odsetki, co sprawi, że koniec końców trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej. Zgodnie z zapisami umowy Ruch musi oddać około 40-50% wartości sprzedaży do Nantes Niemcom.
źródło: Gzeta Wyborcza