W ostatnich 6 meczach Legia odniosła tylko 2 zwycięstwa. Czy to kwestia psychiki, czy odczuwacie fizyczne zmęczenie?
– Wolałbym się skupić na najbliższym meczu niż ostatnich. Zmęczenia nie odczuwamy, ponieważ spotkań w rundzie wiosennej jest o wiele mniej niż przed zimową przerwą. Psychicznie również wyglądamy dobrze. Pokonaliśmy w tym roku Lecha już dwukrotnie, więc tym bardziej nie obawiamy się porażki.
Czy jesteś w 100% gotowy do gry.
– Jestem zdrowy i gotowy do tego spotkania.
Czego spodziewasz się po zespole Lecha? W zeszłym sezonie pewnie pokonaliście
– Nie można porównywać tych dwóch finałów. Obie ekipy w ciągu 12 miesięcy się zmieniły, dlatego to nie skończy się tak jak ostatnio. Najważniejsze dla nas to zagrać na zero z tyłu, a z przodu mamy świetnych zawodników, którzy na pewno znajdą sposób na pokonanie Jasmina Buricia.
Przed Wami mecz z wiceliderem, więc nie będziecie dokonywać rotacji?
– Nasza sytuacja w lidze jest bardzo komfortowa, gdyż mamy 3 punkty przewagi nad Piastem i wszystko tak naprawdę zależy od nas. Odkąd trener pojawił się w klubie, taki był nasz cel i to osiągnęliśmy. Jutrzejszy mecz jest dla nas najważniejszy, ale po finale starcie z Piastem mamy dopiero w niedzielę, więc zdążymy się zregenerować i pokonać Piasta. Nie kalkulujemy, dla nas oba tytuły są tak samo ważne i zrobimy wszystko by je zdobyć.