Pogoń po raz drugi w tym sezonie przegrywa na własnym stadionie. Tym razem 1:0 w meczu z Jagiellonią Białystok. Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 90 minucie Cillian Sheridan.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 4. minucie Łukasz Zwoliński otrzymał dobre podanie ze środka pola napastnik Pogoni nie doszedł jednak do piłki, która wcześniej złapał Mariana Kelemena. Następnie Dawid Kort nie zamknął dośrodkowania Dariusza Formelli z prawej strony boiska, a po chwili Kelemen pewnie obronił strzał z kilku metrów Adama Gyurcso. Jeszcze w pierwszym kwadransie gry mieliśmy pierwszą zmianę w tym meczu. Boisko opuścił napastnik gospodarzy, Łukasz Zwoliński. Jego miejsce zajął Adam Frączczak. W 30. minucie kolejny raz zrobiło się groźnie pod bramką Jagielloni. Najpierw Ivan Runje wybijał piłkę z linii po uderzeniu Dawida Korta, a po chwili Tomasz Hołota nie zdążył zamknąć akcji po zgraniu głową Adama Frączczaka.
Jagiellonia, która wcześniej próbowała zagrażać bramce Portowców jedynie strzałami z dystansu Arvydasa Novikovasa i Guilherme, pierwszą groźną okazję stworzyła sobie w czasie doliczonym do pierwszej połowy Arvydas Novikovas podał piłkę Łukaszowi Sekulskiemu, który wbiegł w pole karne, ale w sytuacji sam na sam uderzył prosto w Łukasza Załuskę.
Po wznowieniu gry w drugiej połowie z dobrej strony pokazała się Jagiellonia. Łukasz Sekulski podał piłkę wbiegającemu w pole karne gospodarzy Fedorowi Cernychowi pomocnik w pojedynku z Załuską już szykował się do strzału, lecz jego strzał zblokował w ostatniej chwili interweniował Ricardo Nunes.
W 56. minucie piłkę na prawej stronie otrzymał bowiem Rapa onrońca zacentrował w „szesnastkę”, gdzie głową uderzał Rafał Murawski a piłka po uderzeniu byłego reprezentanta Polski trafiła w słupek Mariana Kelemena.Pogoń nie rezygnowała z gry o trzy punkty. W 72. minucie Dawid Kort posłał piłkę w pole karne Jagiellonii, a tam uderzał Dariusz Formella, jednak świetną interwencją popisał się Marian Kelemen.W 81. minucie obudziła się Jagiellonia akcję przeprowadzili piłkarze wprowadzeni po przerwie. Najpierw dobrym podaniem popisał się Sheridan, który dostrzegł Dmytro Chomczenowskiego na lewej stronie boiska. Pomocnik dobiegł do linii końcowej, podał piłkę na 12. metr, gdzie nabiegał Karol Świderski 20-letni pomocnik nie trafił czysto w piłkę i nie oddał dobrego strzału na bramkę rywala.
Końcówka należała jednak do Jagi. Cztery minuty przed końcem, po strzale Łukasza Burligi, do interwencji został zmuszony Łukasz Załuska. W 90. minucie bramkarz Pogoni już nie miał szczęścia w pojedynku z Cillianem Sheridanem Napastnik z Irlandi wykorzystał błąd Jarosława Fojuta, który stracił piłkę przed własnym polem karnym, przejął futbolówkę i w sytuacji sam na sam strzelił jedynego gola w tym spotkaniu.
Jaga kończyła ten mecz w dziesiątkę, ponieważ drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Łukasz Burliga. Pomimo tego osłabienia białostoczanie dowieźli cenną wygraną do końcowego gwizdka. Zespół Ireneusza Mamrota utrzymał pozycję lidera i jako jedyna ekipa w Lotto Ekstraklasie ma na koncie komplet zwycięstw po trzech kolejkach. Warto dodać że dziś po raz pierwszy w tym sezonie Jagiellonia zdobyła gola nie z karnego.
Lotto Ekstraklasa – 3. kolejka,
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Gol: Sheridan 90′.
Pogoń Szczecin: 1. Łukasz Załuska – 2. Cornel Rapa, 21. Sebastian Rudol, 3. Jarosław Fojut, 77. Ricardo Nunes – 6. Rafał Murawski, 20. Tomasz Hołota – 71. Dariusz Formella (73′ 29. Marcin Listkowski), 10. Dawid Kort, 7. Adam Gyurcso – 93. Łukasz Zwoliński (15′ 9. Adam Frączczak)
Trener: Maciej Skorża
Jagiellonia Białystok: 25. Marian Kelemen – 8. Łukasz Burliga, 17. Ivan Runje, 16. Gutieri Tomelin, 12. Guilherme – 6. Taras Romanczuk, 22. Rafał Grzyb – 9. Arvydas Novikovas (76′ 7. Dmytro Chomczenowski), 26. Martin Pospisil, 10. Fiodor Cernych (70′ 28. Karol Świderski) – 44. Łukasz Sekulski (60′ 18. Cillian Sheridan)
Trener: Ireneusz Mamrot
Żółte kartki: Rudol, Listkowski – Burliga x2
Czerwona kartka: Burliga (90′, Jagiellonia, za drugą żółtą).
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).