O godzinie 15:30 Jarosław Przybył rozpocznie mecz w, którym Bruk-Bet Termalica Nieciecza zmierzy się z Koroną Kielce.
Do Niecieczy przyjeżdża ostatnia drużyna Lotto Ekstraklasy – Korona Kielce. Bruk-Bet rewelacja tego sezonu przeżywa ostatnio dołek formy, w trzech ostatnich spotkaniach popularne „słoniki” zdobyły zaledwie 1 punkt. Gospodarze mają jednak świetną szansę na przełamanie gdyż ich przeciwnik jest w totalnej rozsypce i przegrał aż 6 ligowych spotkań z rzędu.
Piłkarze gospodarzy w ostatnich spotkaniach mieli wyraźnego pecha co zauważa Mateusz Kupczak, ale mimo wszystko wierzy on w odwrócenie złej karty – „W spotkaniu z Piastem stworzyliśmy sobie dużo okazji. Zabrakło nam chłodnej głowy i wyrachowania pod bramką. Oby z tym było o wiele lepiej w trakcie spotkania z Koroną.
W Kielcach bardzo chcą nareszcie zdobyć 3 punkty i odbić się od dna tabeli „ Mam nadzieję, że zagramy dwie dobre połowy. Z Legią pokazaliśmy, że potrafimy grać dobrze w piłkę nawet po tylu porażkach. Wierzę, że w sobotę wygramy.”- mówi Marcin Cebula
Obie ekipy w historii swoich starć, mierzyły się tylko trzykrotnie. W Kielcach wygrał Bruk-Bet 1-0 po bramce Jareckiego, w Niecieczy także 1-0 wygrała Korona, po bramce Sylwestrzaka, a w rundzie finałowej natomiast padł remis 0:0.