Niedawno podaliśmy informację o powrocie do „Grantowo – Bordowych” Mateusza Lewandowskiego. Tymczasem trener Czesław Michniewicz musi się bardzo dobrze i pewnie czuć w Szczecinie. Mimo wielce lekceważącej postawy samego trenera i Jego piłkarzy w rundzie mistrzowskiej, szkoleniowec podjął bardzo odważną decyzję (co świadczy o pewności pozostania na stanowisku, choć kibice w większości są przeciwni). Podał bowiem listę nazwisk piłkarzy, którzy mogą a wręcz muszą szukac sobie nowego klubu.
Michał Koj – raczej ta „nominacja” nie dziwi
Michał Janota – piłkarz po zaledwie pół rocznej przygodzie z Pogonią musi się pakować. Trapiony kontuzjami nie pokazał za wiele dobrego. Odstrzlać piłkarza po takim krótkim okresie to chyba jednak przesada
Maksymilian Rogalski – sześć lat w Pogoni, 177 spotkań, piłkarz kontrowersyjny, waleczności nie można mu odmówić, ale często brakło umiejętności, na pewno zaskakująca decyzja, ale nie do końca szokująca i można ją zrozumieć
Radosław Janukiewicz – sześć lat w Pogoni, 175 spotkań, bardzo barwna postać, duch zespołu, niejednokrotnie ratował Pogoń, bezkompromisowy, zawsze twardo stąpający po ziemi, zawsze maksymalnie zaangażowany, niezwykle popularny wśród fanów ze Szczecina. Ikona ostatnich lat. Ciężko zrozumieć tę decyzję Michniewicza
Patrząc na tę listę nazwisk, dodając wczorajsze wypowiedzi przesa Mroczka… czyżby w Pogoni szło nowe? Pytanie zasadnicze – tylko czy lepsze?