Zapraszamy na kolejną odsłonę cotygodniowego cyklu, w którym przyjrzymy się co pisano o Ekstraklasie na Twitterze w ciągu ostatniego tygodnia.
Tydzień temu, w środę byliśmy świadkami rewanżowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy FC Barceloną i Juventusem Turyn. Duma Katalonii tym razem nie dokonała remontady, gdyż nie poradziła sobie ze sforsowaniem szczelnej obrony włoskiego klubu. Defensywa Starej Damy w tym meczu była tak skuteczna, jak… defensywa Górnika Łęczna.
Dziś w Barcelonie, Juve tak perfekcyjne w obronie, jak w Poznaniu Górnik Łęczna
— wojciech jagoda (@wjagoda07) April 19, 2017
Dziennikarz Przeglądu Sportowego podzielił się ciekawym zdjęciem z czasów gry Kamila Grosickiego w Jagiellonii Białystok. Turbo Grosik zanim został gwiazdą musiał wykonywać obowiązki młodego zawodnika w drużynie.
Zanim trafiło się do Premier League młody swoje musiał ponosić, prawda @GrosickiKamil ? 😉 I to o piątej rano, po powrocie Jagi z wyjazdu! pic.twitter.com/t9EA12OC1m
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) April 22, 2017
https://twitter.com/GrosickiKamil/status/855875948423634944
Sobota to punkt kulminacyjny minionego tygodnia z Ekstraklasą. Tego dnia rozegrana została ostatnia kolejka rundy zasadniczej sezonu. Popularny był spot reklamowy stacji Canal +, w którym Tomasz Smokowski oraz Andrzej Twarowski przekonują, że na czas „Multiligi” niepotrzebne są fotele i kanapy, gdyż wydarzenie to ogląda się na stojąco. W związku z tym Łukasz Jurkowski poprosił wspomnianą dwójkę o pomoc.
@Jurasmma @TSmokowski No przecież. A co z zakupami? Tylko spożywczak czy mamy zahaczyć także o zieleniak? W pakiecie jest też zabawianie chomika do 16.00.
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) April 22, 2017
W ramach obowiązków związanych z „Multiligą” reporterka Daria Kabała-Malarz, a prywatnie żona bramkarza Legii Warszawa Arkadiusza Malarza udać musiała się do miasta największych rywali swojego męża, a więc do Poznania. W zabawny sposób pani Daria przewidywała jak na tą okoliczność zareaguje jej małżonek.
https://twitter.com/DariaKabala/status/855694905762611200
Przed rozpoczęciem spotkań powodzenia wszystkim życzył prezes PZPN Zbigniew Boniek, a typ na spotkanie swojej ukochanej drużyny miał prezydent miasta Białystok – Tadeusz Truskolaski.
https://twitter.com/BoniekZibi/status/855721215775969280
Wygramy, wygramy, wygramy, Piasta pokonamy. https://t.co/iUMbWL5zsA
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) April 22, 2017
Jeśli @Jagiellonia1920 utrzyma 1. miejsce w @_Ekstraklasa_ po #PIAJAG, to pierwszy raz w historii #ESA37 Legia nie wygra rundy zasadniczej
— Wojtek Bajak (@WoBaj) April 22, 2017
Piłkarze Legii do meczu z Cracovią przystępowali z nadzieję, iż zwycięstwo w Krakowie pozwoli im awansować na pierwsze miejsce w tabeli. Sztuka ta nie powiodła się, gdyż swoje zadanie wykonała Jagiellonia i to ona kończy rundę zasadniczą na pierwszym miejscu. Legioniści jednak swój mecz również wygrali, a w końcu błysnął napastnik Tomas Necid.
Pierwsze 45 min obiecujące w wykonaniu Necida. Pokazuje, że może się przydać Legii. Nagy najlepszy na placu.
— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) April 22, 2017
https://twitter.com/BL_1916/status/855843433650556928
Największa radość w sobotę bez wątpienia miała miejsce w Kielcach, gdzie Korona mimo porażki znalazła się w grupie mistrzowskiej. Stało się tak dzięki bramce zdobytej w Gdyni przez Jose Kante dla Wisły Płock. Radości nie krył też były piłkarz kieleckiego klubu Airam Cabrera, który jak widać nie zapomniał o Koronie.
https://twitter.com/AiramCabrera9/status/855847924185649152
Płock, wczoraj, tuź przed godziną 20, został miastem partnerskim Kielc. A Jose Kante ich honorowym obywatelem
— wojciech jagoda (@wjagoda07) April 23, 2017
Sporo emocji i pięknych bramek przyniósł też mecz Górnik Łęczna – Wisła Kraków. Łęcznianie zagrali świetny mecz i wygrali 3:1.
Boninho, Spiączkinho i autor dwóch asyst Grzelinho. Brawo Smuda. Brawo Górnik Łęczna
— wojciech jagoda (@wjagoda07) April 22, 2017
„Pocałunek śmierci” – tak o awansie do europejskich pucharów mawia trener Michał Probierz. Coś w tym jest, o czym świadczy fakt, że Piast Gliwice, Zagłębie Lubin oraz Cracovia, które w tym sezonie walczyły w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej, w lidze powalczą tylko o utrzymanie.
Trzy drużyny które grały w europejskich pucharach skończyły w grupie spadkowej!
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 22, 2017
Nie da się ukryć, że mimo kilku wad, system rozgrywek ESA 37 przynosi sporo emocji kibicom naszej ligi i jest jak „dobrze zrobiony makijaż”.
System ESA 37 to naprawdę dobrze zrobiony makijaż, dla naszej kochanej Ekstraklasy, która najpiękniejsza na świecie nie jest. Jeszcze
— wojciech jagoda (@wjagoda07) April 23, 2017
A może by tak podzielić punkty przez cztery?
Tylko ćwiartowanie punktów! Dół byłby taki:
10 Płock
10 Zagłębie
9 Śląsk
8 Arka
8 Cracovia
8 Ruch
8 Piast
8 Łęczna
Czy nie byłoby ciekawiej?— Rafał Stec (@RafalStec) April 22, 2017
Przynależność klubowa nie musi wpływać na relacje między piłkarzami. Przykłądem niech będzie takie oto zdjęcie.
https://twitter.com/SebastianMila11/status/856207198430613504
W niedzielę sporo emocji wzbudziło El Clasico, a więc spotkanie Real Madryt – FC Barcelona. Przed meczem mieliśmy kilka typów wyników jakim może zakończyć się ten pojedynek.
@SebastianMila11 3:1
— TurboGrosik (@GrosickiKamil) April 23, 2017
4-1
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 23, 2017
Poprawny typ nie padł, ale przy okazji tak wielkiego meczu zauważono kilka analogii w stosunku do naszej Ekstraklasy. Przede wszystkim gol Ivana Rakiticia, który był kopią sobotniej bramki Grzegorza Bonina.
Mało znany fakt: Rakitič spędził sobotę oglądając Multiligę i Bonina
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) April 23, 2017
https://twitter.com/Twieszczu/status/856241093624696836
Na kolejną porcję ekstraklasowych wpisów na Twitterze zapraszamy już za tydzień!