Dobra murawa, dobra gra, ale brak skuteczności w Gliwicach.

Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

Czwarte spotkanie w ramach 24 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025. Na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach GKS Piast Gliwice podejmował RKS Raków Częstochowa. Gospodarze bili się o strefę eliminacji do fazy ligowej Ligi Konferencji Europy na sezon 2025/2026. Przed tą kolejką zajmowali dziewiąte miejsce w ligowej tabeli ze stratą CZTERNASTU PUNKTÓW do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich meczach ligowych Piastunki odniosły trzy zwycięstwa (na wyjeździe z WKS Śląskiem Wrocław 1:3 i KGHM Zagłębiem Lubin 0:1 oraz u siebie z CWKS Legią Warszawa 1:0), dwa razy zremisowały (na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:0 i u siebie z FKS Stalą Mielec 2:2) i NIE PONIOSŁY ŻADNEJ PORAŻKI. W kadrze meczowej ekipy Aleksandara Vukovicia, na starcie z Medalikami, zabrakło Andreasa Katsantonisa (kontuzja kolana) i Arkadiusza Pyrki (problemy natury dyscyplinarnej). Goście walczyli o odzyskanie utraconego przed rokiem Mistrzostwa Polski. Przed tą serią gier byli na fotelu wicelidera ze stratą ZALEDWIE JEDNEGO OCZKA do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Krzyżowcy odnieśli trzy zwycięstwa (u siebie z Górnikiem Zabrze 1:0 i Lechią Gdańsk 3:1 oraz na wyjeździe z KKS Lechem Poznań 0:1), raz zremisowali (na wyjeździe z KS Cracovią 0:0) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (u siebie z GKS-em Katowice 1:2). W kadrze meczowej ekipy Marka Papszuna, na spotkanie z Gliwiczanami, zabrakło Bogdana Racovițana (uraz kolana). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy GKS Piast Gliwice doskoczył do strefy eliminacji do rundy ligowej UEFA Conference League na sezon 2025/2026? Czy RKS Raków Częstochowa pozostał w grze o Mistrzostwo Polski? Przekonajmy się.

W poprzednich meczach 24 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025 Korona Kielce pokonała na EXBUD Arenie w Kielcach MKS Puszczę Niepołomice 2:1, WKS Śląsk Wrocław podzielił się punktami na Tarczyński Arenie we Wrocławiu z MKS Pogonią Szczecin 1:1, a KS Cracovia skapitulowała na Stadionie KS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Kałuży 1 w Krakowie z RKS Radomiakiem Radom 1:2. W pozostałych starciach 24 kolejki KKS Lech Poznań zagra na Enea Stadionie przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu z FKS Stalą Mielec, GKS Katowice zmierzy się na Stadionie Miejskim przy ulicy Bukowej 1A w Katowicach z KGHM Zagłębiem Lubin, Lechia Gdańsk podejmie na Polsat Plus Arenie w Gdańsku Górnik Zabrze, RTS Widzew Łódź przyjmie na Stadionie Miejskim RTS Widzewa Serce Łodzi przy Alei Piłsudskiego 138 w Łodzi BKS Jagiellonię Białystok, a Motor Lublin zawalczy na Motor Lublin Arenie w Lublinie z CWKS Legią Warszawa.

SKŁADY

GKS PIAST GLIWICE

Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice

Porównując skład gospodarzy z wygranego pojedynku wyjazdowego z KGHM Zagłębiem Lubin, a ten, jaki wybiegł przeciwko Medalikom, Aleksandar Vuković dokonał trzech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu choroby, znaleźli się Akim Zedadka, Tomáš Huk i Erik Jirka. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Igor Drapiński, Grzegorz Tomasiewicz oraz Jorge Félix Muñoz García (Jorge Félix). Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Piastunek?

RKS RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

Porównując jedenastkę gości z wygranego spotkania domowego z Lechią Gdańsk, z tą, która wybiegła na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach, Marek Papszun dokonał trzech roszad. Poza kadrą meczową, z powodu drobnej kontuzji mięśniowej, znalazł się Zoran Arsenić, a na ławce rezerwowych zasiedli Ariel Mosór i Ben Lederman. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Matej Rodin, Erick Ouma Otieno (Erick Otieno) oraz Karl Gustav Vilhelm Berggren (Gustav Berggren). Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Krzyżowców?

NIEBIESKO-CZERWONI GRALI W PIŁKĘ, A CZERWONO-NIEBIESCY STRZELALI GOLE

Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

W piątej minucie płaski strzał Stratosa Svarnasa z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał František Plach. Dwie minuty później przeciągnięte dośrodkowanie Patryka Dziczka z lewej strony boiska. Do piłki doszedł Maciej Rosołek, ale jego uderzenie głową poleciało obok prawego słupka bramki gości. Dwudziesta druga minuta i płaskie prostopadłe podanie Tihomira Kostadinova do Jorge Félixa. Hiszpański środkowy napastnik gospodarzy wbiegł w pole karne przyjezdnych, ale jego płaski strzał, z linii bramkowej, zdążył wybić Stratos Svarnas. W dwudziestej drugiej minucie nieprzymierzone uderzenie Grzegorza Tomasiewicza z dystansu. Dwie minuty później płaskie prostopadłe podanie głową Ivána Lópeza Álvareza (Iviego Lópeza) do Jonatana Brauta Brunesa (Jonatana Brunesa). Norweski środkowy napastnik Częstochowian wbiegł w szesnastkę miejscowych, skąd technicznym strzałem przy lewym słupku pokonał bezradnego Františka Placha. 0:1.

Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

Dwudziesta szósta minuta i żółtą kartkę dostał Tihomir Kostadinov za wycięcie równo z trawą Gustava Berggrena. W trzydziestej czwartej minucie niska centra Grzegorza Tomasiewicza z prawej strony boiska. Do futbolówki dopadł Jorge Félix, ale jego uderzenie głową poleciało tuż obok prawego słupka bramki Czerwono-Niebieskich. Trzy minuty później płaska wrzutka Vladyslava Sergeyevicha Kochergina (Vladyslava Kochergina) z lewej strony boiska. Do piłki dotarł Jonatan Brunes, który strzałem podcinką w środek bramki pokonał bezradnego Františka Placha. 0:2. Gol nie został jednak uznany, gdyż Norweg był na spalonym. 0:1. Trzydziesta dziewiąta minuta i sędzia Łukasz Kuźma podyktował rzut karny dla Gliwiczan po zagraniu piłki ręką przez Gustava Berggrena we własnym polu karnym po zgraniu piłki głową przez Macieja Rosołka. W czterdziestej minucie sędzia Łukasz Kuźma został zawołany przez sędziów VAR do monitora, aby ocenić, czy Gustav Berggren rzeczywiście zagrał piłkę ręką we własnej szesnastce. Chwilę później, po analizie VAR, sędzia Łukasz Kuźma anulował swoją decyzję o przyznaniu jedenastki Ślązakom, gdyż piłkę ręką zagrał Miguel Muñoz Fernández (Miguel Muñoz), a nie Gustav Berggren. Czterdziesta druga minuta i mocne uderzenie Patryka Dziczka z dalszej odległości. Piłkę, na rzut rożny, sparował Kacper Trelowski.

Sędzia Łukasz Kuźma zakończył pierwszą połowę na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach. Lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Patryk Dziczek i Jonatan Brunes. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Medaliki prowadziły 0:1 po bramce Jonatana Brunesa z dwudziestej drugiej minuty. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

PROBLEMY ZE SKOMPLETOWANIEM KADRY ZE WZGLĘDU NA GRYPĘ

Aleksandar Vuković nie zdecydował się na żadne korekty w swoim składzie, który wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Marek Papszun dokonał jednej roszady w swojej jedenastce w przerwie. Z szatni nie wyszedł Patryk Makuch, którego zmienił Jesús Antonio Díaz Gómez (Jesús Díaz). Czy były to dobre decyzje?

W pięćdziesiątej szóstej minucie kąśliwy strzał Iviego Lópeza z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał František Plach. Cztery minuty później mocne uderzenie Jesúsa Díaza z dalszej odległości. Futbolówkę, w koszyczek, wyłapał František Plach. Sześćdziesiąta czwarta minuta i pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem pożegnał się Miłosz Szczepański, którego zastąpił Thierry Mikael Gale (Thierry Gale). W sześćdziesiątej dziewiątej minucie techniczny strzał Frana Tudora z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał František Plach. Minutę później płaskie prostopadłe podanie Kacpra Trelowskiego do Jonatana Brunesa. Norweski środkowy napastnik gości wygrał pojedynek fizyczny z Miguelem Muñozem, po czym wbiegł w pole karne miejscowych i uderzeniem podcinką przy prawym słupku pokonał bezradnego Františka Placha. 0:2.

Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

Siedemdziesiąta czwarta minuta i druga korekta składu Gliwiczan. Murawę opuścił Michał Chrapek, a w jego miejsce pojawił się Tomasz Mokwa. W siedemdziesiątej piątej minucie podwójna roszada dokonana przez Marka Papszuna. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Vladyslava Kochergina i Iviego Lópeza, których zmienili Péter Baráth oraz Leonardo Miramar Rocha (Leonardo Rocha). Dwie minuty później skiksowany strzał Tihomira Kostadinova z dalszej odległości. Osiemdziesiąta druga minuta i żółtka otrzymali Patryk Dziczek oraz Péter Baráth za niesportowe zachowanie. To napomnienie oznaczało brak Węgra w następnej kolejce ligowej. W osiemdziesiątej drugiej minucie czwarta zmiana w ekipie przyjezdnych. Zszedł Jonatan Brunes, wszedł Michael Ameyaw. Trzy minuty później trzecia korekta składu Niebiesko-Czerwonych. Z boiskiem rozstał się Maciej Rosołek, którego zastąpił Mateusz Kopczyński. Osiemdziesiąta dziewiąta minuta i skiksowane uderzenie Leonardo Rochy z dystansu. W dziewięćdziesiątej pierwszej minucie ostatnia roszada dokonana przez Marka Papszuna. Murawę opuścił Jean Carlos Silva Rocha (Jean Carlos), a w jego miejsce pojawił się Ariel Mosór. Minutę później żółtą kartkę zobaczył Thierry Gale za powalenie Jesúsa Díaza. Dziewięćdziesiąta druga minuta i płaskie dośrodkowanie Leonardo Rochy z lewej strony boiska. Piłkę przepuścił Michael Ameyaw. Do piłki doszedł Péter Baráth, który płaskim strzałem przy prawym słupku pokonał bezradnego Františka Placha. 0:3.

Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

Sędzia Łukasz Kuźma zakończył czwarte starcie w ramach 24 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025 rozegrane na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach. Pierwsza połowa to znaczna przewaga miejscowych. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Przyjezdni szukali swoich szans po kontratakach, z których wykorzystali jeden. Druga połowa to optyczna przewaga gości. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali dwie. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami tego pojedynku byli Grzegorz Tomasiewicz i Jonatan Brunes. Po tym spotkaniu Piastunki zostały na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli, a Krzyżowcy awansowali na fotel lidera. W następnej kolejce ligowej ekipa Aleksandara Vukovicia zagra na Stadionie Miejskim w Niepołomicach z MKS Puszczą Niepołomice, natomiast zespół Marka Papszuna zmierzy się na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z CWKS Legią Warszawa. Ostatecznie, w czwartym meczu 24 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025, GKS Piast Gliwice przegrał na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach z RKS Rakowem Częstochowa 0:3 po dwóch bramkach Jonatana Brunesa i golu Pétera Barátha.

Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa