Arka Gdynia przegrała na swoim obiekcie z Wisłą Płock 0:1. Bramkę dla gości zdobył w 16 minucie Arkadiusz Reca. Tym zwycięstwem Wisła już praktycznie zapewniła sobie utrzymanie w LOTTO Ekstraklasie.
Pierwszy groźną akcje odnotowujemy w 8 minucie. Indywidualny rajd Merebashvilego , w polu karnym mija 4 graczy Arki. W ostaniej chwili obrona gospodarzy kasuje akcje i wybija piłkę poza swoje pole karne. W 11 minucie na strzał z rzutu wolnego decyduję się Szwoch. Piłka oddalona od bramki Kryczki około 30 metrów. Próba jednak nieudana i bez problemu piłkę łapie bramkarz gości. Przez pierwszy kwadrans gry byliśmy świadkami zachowawczej gry ze strony obu zespołów. W 15 minucie gry rzut rożny dla Wisły, zamieszanie w polu karnym piłka trafia pod nogi Kante który zagrywa ją przed pole karne. Osamotniony Reca oddaje uderzenie i zasłonięty Steinbors jest bez szans. Wisła wychodzi na prowadzenie. Arka podejmuję kilka prób z wyprowadzeniem akcji, jednak wszystkie próby kończą się najdalej na 20 metrze przejęciem piłki przez rywala. W 25 minucie dośrodkowanie Kakoko w pole karne, do piłki najwyżej wyskakuje Marcjanik. Piłka zmierza w okienko bramki, jednak jest ona zbyt słabo uderzona aby sprawić problemy bramkarzowi gości.W 29 znowu groźny strzał oddał Reca. Pozycja na wprost bramki, około 20 metr. Uderzenie płaskie przy słupku, jednak bramkarz gospodarzy pewnie wyłapuje piłkę. Minutę później fantastyczna okazja Kante. Dośrodkowanie Merebashviliego z prawej strony boiska i Hiszpan oddaje nieczysty i niecelny strzał z 5 metra kolanem. Wisła wyraźnie przejęła inicjatywę i narzuciła gdynianom swój styl gry. Arka jak już oddaje strzał to albo obrońcy Wisły go blokują, albo piłka mija kilka ładnych metrów bramkę Kryczki. W 46 już minucie znowu 100% sytuacja Wisły. Rzut rożny dla gości. Dobre dośrodkowanie Furmana , zamieszanie w polu karnym i strzał z woleja z 3-4 metrów oddaje Wlazło. Piłka szczęśliwie dla gości trafia Bożoka w głowę i do końca pierwszej połowy mamy wynik 0-1.
Już na początku drugiej połowy goście mieli okazję do podwyższenia wyniku. Reca rozpędza sie na swojej połowie i zatrzymuję się dopiero na 20 metrze od bramki Steinborsa oddając strzał. Piłka o kilka centymetrów mija prawy słupek bramki. Chwilę później do okazji strzeleckiej z odległości 6 metrów miał Rafał Siemaszko. Piłkarz gospodarzy już ustawiał się do strzału przewrotką, jednak w ostatniej chwili piłkę zdjął mu Damian Byrtek, zażegnując zagrożenie pod swoją bramką. Odpowiada w 55 minucie Wisła. Rzut rożny , Dominik Furman znów posyła dobre dośrodkowanie, do piłki do chodzi Byrtek i jego strzał fantastycznie broni Steinbors. Mecz w drugiej połowie bardzo się nam otworzył. Arka wyraźnie postanowiła jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Pierwszy kwadrans to wymiana ognia pomiędzy Wisła a Arką. Później wyraźnie inicjatywę przejęli gospodarze. Frontalne ataki Arki jak na razie powstrzymują obrońcy Wisły. Wisła odpowiada kolejną groźną akcją. Prostopadłe zagranie Merebashvilego do Kante, ten wychodzi na czystą pozycję i w okazji sam na sam trafia piłką w twarz golkipera gospodarzy. Chwilę później mamy znowu próbę Gruzina . Strzał z narożnika pola karnego , piłka po koźle wpada prosto w ręce Steinborsa. W 72 minucie okazje do wyrównania miała Arka. Z pozoru łatwe dośrodkowanie nie łapię Kryczka piłka odbija się od kilu graczy i swój błąd szybko naprawia bramkarz Wisły łapiąc futbolówkę. Bliski oddania strzału był Siemaszko. W 78 minucie do sytuacji sam na sam wychodzi najlepszy napastnik Arki, Siemaszko jednak się nie wiadomo czemu zatrzymuję i wyraźnie się gubi w tym co chciał zrobić , finalnie obrońcy Wisły wybijają piłkę. Arka nie odpuszcza i dalej napiera bramkę gości. Jak na razie obrońcy Płocka bezbłędnie. Wisła ogranicza się do obrony i czeka na moment aby wyprowadzić kontrę. W 80 minucie trener Kaczmarek decyduję się na wpuszczenie na boisko piątego obrońcy. Sędzia decyduje się na doliczenie do regulaminowego czasu gry minut, w których drugą żółtą kartkę , w wyniku czerwoną ogląda Marcjanik. Osłabiona w końcówce Arka nie potrafiła zmienić wyniku i przegrywa pierwszy raz od 16 lat na swoim stadionie z Wisłą Płock.